Najgorszych piosenek jakie zdarzyło mi się słyszeć ostatnimi czasy.
Tylko TOP 3 gdyż ludzkie ucho i umysł nie powinny mieć styczności z ani jednym z tych dzieł. A co dopiero z większą ich ilością.
Miejsce 3
Agnieszka Chylińska - Nie mogę cię zapomnieć
Chcę, chcę, chcę o tym zapomnieć! Wszyscy to znamy, to już polska klasyka (aaa!!!), ale nie mogłem nie uwzględnić tego utworu. Jest od początku do końca jednym wielkim barachłem. A ten teledysk? Gorszego kiczu i tandety już się wymyślić nie dało? I ten prysznic. AAA!!! Powiedzmy sobie szczerze. Chylińska nie dostałaby się nawet do eliminacji You Can Dance z tym co tu pokazuje. Gdyby nie fakt, że mam miłe wspomnienia dotyczące tej piosenki i wycieczki do Żywca... to byłby chyba numer 1. Albo nie. Pozostałe miejsca są naprawdę gorsze!
Miejsce 2
DJ Bobo - Vampires are alive
To jest piosenka, którą wstyd byłoby mi śpiewać w domowym zaciszu, a co dopiero w miejscu publiczny. A gdybym był autorem słów do niej to chyba wyjechałbym do Tybetu i zaszył się w jakieś jaskini i wiódł życie pustelnika. I nigdy nie pokazał się już na oczy żadnemu człowiekowi. "Wampiry żyją"?! Co to ma być? Ruch wyzwolenia mniejszości wampirskich? Powstanie tej piosenki tłumaczę sobie tylko i wyłącznie chęcią podpięcia się do sagi "Zmierzch", która stawała się właśnie mega popularna. Kurde... nawet jak na standardy Eurowizyjne ta piosenka wybija się swoją beznadziejnością.
Miejsce 1
Rebecca Black - Friday
Proszę, proszę, proszę niech to... ta... ten... okaże się zwyczajnym żartem znudzonych piosenkopisarzy! I Chylińska i Bobo spokojnie zasłużyli sobie na zaszczytne miejsce 1, ale gdy usłyszałem ten... to... tego... no, brak mi słów, by opisać grozę jaką odczuwam słuchając tego... tej...
Nigdy więcej nie kliknę w link, który podrzuca mi wszechwładny Youtube!
I zwrócicie uwagę na ilość wyświetleń (o ja cie nie mogę!), ale zobaczcie też ile jest kliknięć w "nie lubię"! Czegoś takiego dawno nie widziałem (a może i nigdy). I zablokowano komentarze. No to już o czymś świadczy. Ufff może ten świat nie schodzi tak całkiem na psy. Chociaż nie ta... no niech będzie... piosenka, ma pewną wartość edukacyjną. Możecie się z niej dowiedzieć, że po piątku następuje sobota, a później... TAK niedziela. +100 do edukacji młodzieży!
Ja naprawdę doceniam wysiłek jaki wkłada się w jakąkolwiek twórczość. Najlepiej krytykować a samemu nic nie robić, prawda? Dlatego zawsze staram się nie wyśmiewać i podchodzić do wszystkiego z rezerwą. Ja rozumiem, że są różne gusta, różne style, których być może nie rozumiem itp. itd. etc. Ale przecież muszą istnieć jakieś granice!
Wybaczcie, że Was torturowałem. Oby nigdy więcej.
koks, moje uszy krwawia.
OdpowiedzUsuńpierwszy kawalek znalem, ale reszta to dla mnie nowosc ;p.
dj bobo bym sie nie przejmowal, bo w jego przypadku tekst jest zawsze na ostatnim miejscu, jesli w ogole ma jakies miejsce ;) (imho nie powinien sie znalezc w tym zestawieniu)
za to numer 1 to... ja pierdole , skad Ty to wziales? ;P
ledwo 30 sekund przesluchalem. Widac, ze tatus nie ma co z pieniedzmi robic, to probuje wylansowac coreczke na gwiazdke.
najgorsze jest to, ze takim szitem ma juz 150mln wyswietlen, nie wierze wlasnym oczom. Chyba wielu tak ma stad ta liczba ;/.
idiokracja spoleczenstwa postepuje z ogromna szybkoscia ;(((
Mi u Dj Bobo nawet nie chodzi o słowa, ale... o wszytko. On jest niby gwiazdą, a gdyby nie ta laska co śpiewa refren (nawet chwytliwy) to byłaby kupa zupełna. Zawsze u Dj, jak pamiętam z dzieciństwa, była jakaś fajna melodia, albo jakieś zdanie albo cokolwiek. A tu nie ma kompletnie NIC. Dostał ode mnie kopa za niszczenie wspomnień z dzieciństwa. No i ten układ taneczny... dorównuje Chylińskiej.
OdpowiedzUsuńA gdyby nie "Friday", ta lista by nie powstała. Bardzo mnie ta... pieśń zainspirowała!
Twój numer jeden - moim numerem jeden! Wiedz jednak, że świat muzyki pełen jest przypadków o wiele gorszych. Czy Twe uszy szanowne miały może styczność z twórczością artysty o pseudonimie Modeselector? A może poznałeś się na akompaniamentach niemieckiej grupy Mustelkalter?
OdpowiedzUsuńApel do wszystkich! Jeśli uda Wam się kiedykolwiek znaleźć w sieci nagrania tych ludzi, proszę - nie ryzykujcie!