Zaraz nad postem o piractwie zamieszczam swój twór, w którym łamię chyba większość możliwych praw autorskich. No ale cóż... jak ma się parcie na szkło. Zawsze mogę powiedzieć, że skorzystałem z prawa cytatu. I już szykuję się na kilka niepochlebnych jutubowych komentarzy <buźka zrobiona z dwukropka i dużej litery de>
lepiej grane niż spiewane :P mowilem to ja, ktory nie potrafi jednego i drugiego :) buahaha
btw. nie umiem sie doczekac, kiedy post z ta hurtownia youtubowych linkow przeleci na kolejna strone ;p, skutecznie odstrasza mnie od wkraczania na Twoj teren ;P
lepiej grane niż spiewane :P
OdpowiedzUsuńmowilem to ja, ktory nie potrafi jednego i drugiego :) buahaha
btw. nie umiem sie doczekac, kiedy post z ta hurtownia youtubowych linkow przeleci na kolejna strone ;p, skutecznie odstrasza mnie od wkraczania na Twoj teren ;P