wtorek, 21 czerwca 2011

Połączenie przyjemnego z... przyjemnym


The Offspring. Zdecydowanie mój ulubiony zespół z czasów szkoły średniej. Jeden z tych, do których będę czuł sentyment chyba już zawsze. I przy którym zawsze będę się dobrze bawił. Ale jest to też kapela, która najbardziej ciąży mi na sumieniu. A to z tego powodu, że ominąłem świetny koncert, który zagrali daaawno temu w Spodku. W czasach kiedy byłem prawdziwym fanem, gdy słuchało się ich na okrągło! Już nie pamiętam dlaczego postąpiłem tak głupio, ale pewnie chodziło o forsę (50zł! sic!), a poza tym byłem pewny, że skoro mają tak wielu fanów w naszym kraju, biorąc pod uwagę, jak wielu chłopców w naszej klasie lubiło zespół, byłem pewny, że jeszcze przyjadą. O jakże się myliłem. Przez te wszystkie lata ochota na koncert jednak mi nie przeszła, więc gdy dowiedziałem się, że zagrają, tu zaraz bliziutko, u naszych południowych sąsiadów, po postu oszalałem i kupiłem bilet. 
To ta pierwsza przyjemność... a druga? Mam zamiar wybrać się na koncert autostopem i pozwiedzać stolicę Czech. Co z tego wyjdzie nie wiem (np. nie mam towarzysza podróży, a że biletów już nie ma [SĄ, SĄ!!!] może być z tym problem). Jednak wiem jedno: choćbym miał dobiec do Pragi, na koncercie się pojawię!
A teraz rada dla was dzieci. Jeśli macie okazję zrobić coś fajnego, to róbcie to, a nie odkładajcie na później. Bo albo ominie was to zupełnie, albo zapłacicie za to trzy razy drożej!

La la lalala, la la lalala!

4 komentarze:

  1. Ja Cie prosze, Ty mi nie przypominaj o zachowaniu swoim i reszty :P.

    Bylem jedyny w klasie, ktory chcial jechac do Spodka, tak jedyny!!! ;p. Bo jesli ktos chce jechac na koncert danego zespolu to jedzie NO MATTER WHAT. Kase zawsze mozna pozyczyc, albo nie pic przez 4 weekendy ;p. Wtedy nie chciales jechac, dopiero teraz tak prawdziwie chcesz i to robisz ;).

    Sobie rowniez pluje w twarz, ze Was nie olalem i nie pojechalem sobie sam. Jednak jak widac, bylem wtedy pussy i nie zdobylem sie na taki ruch ;/. A tak niewiele brakowalo, bo mechus wycofal sie doslownie w ostatnim momencie.

    Bilety kosztowaly od 60-90zl jak od dawna Ci pisze/mowie ;)
    zrodlo: http://dth.fm.interia.pl/strony/koncerty/dthpl01b.htm

    Co jest niczym za 3 zespoly, ktorych do tej pory nigdy nie widzialem i nie slyszalem na zywo.
    - Łzy (ale te prawdziwe, nieznane, podziemne, słuchane przeze mnie od 1999r.)
    - Die Toten Hosen (pare fajowskich songow, mysle, ze mogli zaskoczyc)
    - Offspring (w latach swietnosci, wiecej pisac nie trzeba :/)

    playlista (nie byloby szans na odpoczynek):
    1 - Intro (dzwięki rodem z Doom)
    2 - Bad Habit (na nim Dexter się potyka)
    3 - All I Want
    4 - Come Out And Play
    5 - Million Miles Away
    6 - Gone Away
    7 - Have You Ever (połączony z awarią prądu)
    8 - Covery: Led Zeppelin - Stairway To Heaven, Metallica - Nothing Else Mathers
    9 - Dirty Magic (wersja akustyczna!)
    10 - Americana
    11 - Gotta Get Away
    12 - Staring At The Sun
    13 - Dammit, I Changed Again
    14 - Original Prankster
    15 - Intermission (podczas którego grubas w stringach biega po scenie i każe wykonywać różne ruchy)
    16 - Why Don't You Get A Job ?
    17 - Smash
    18 - The Kids Aren't Alright
    19 - One Fine Day
    20- Pretty Fly (For A White Guy)

    Bisy:
    21 - Special Delivery
    22 - Want You Bad
    23 - Self Esteem

    http://free.of.pl/m/medon/spodek.html - opis kogos kto byl

    pare fotek dla zwiekszenia poziomu sentymentu:
    http://photos.theoffspringsession.com/2001_06_18_katowice/of-1.jpg
    http://photos.theoffspringsession.com/2001_06_18_katowice/of-2.jpg
    http://photos.theoffspringsession.com/2001_06_18_katowice/of-3.jpg
    (mialem jeszcze gdzies noodle'a z zywcem, poszukam na dysku :P)

    Widzialem koncert z tej trasy 3 razy w programie 2 ROCK na VIVA ZWEI tyle bedzie musialo mi wystarczyc.

    Szkoda, ze nie graja 14/15 kiedy u nas dlugi weekend, 16 mam nadzieje bede sie realizowal zawodowo, co nie zmienia faktu, ze zazdroszcze cholernie. Niech chociaz jeden ze starych licealnych fanow spelni marzenie wszystkich i powie jak bylo (co i tak nic nie da ;p).

    PS Szkoda, ze wtedy nie zdobyles sie na taki ruch, bo i odleglosc i kasa i kondycja nasza i zespolu nieporownywalne do tego co obecnie.

    Wtedy pasowalo mi wszystko, teraz nie pasuje mi jedynie termin.

    Szkoda ;(.

    PPS zycze Ci, zeby bylo tak!!!

    nothing else matters (no wlasnie, chcialoby sie napisac ;p, co tez zrobilem)
    http://www.youtube.com/watch?v=5vpILIsiQGg

    intermission/why don't you get a job
    http://www.youtube.com/watch?v=9pzGs0l82h0

    koncert ze spodka (audio)
    http://www.youtube.com/watch?v=L6OWnSMNHwk - part1
    http://www.youtube.com/watch?v=laiRWADdWRM - part2
    http://www.youtube.com/watch?v=TY8twZFndu0 - part3
    http://www.youtube.com/watch?v=OimIN0Lfwd0 - part4
    http://www.youtube.com/watch?v=HDO5eJHn6gY - part5
    http://www.youtube.com/watch?v=47iHu3QPQP4 - part6

    so back of your rules
    i baw sie man!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem co mi odbiło z tą ceną 50 dych... tak ją sobie ubzdurałem, że Twoje tłumaczenia na nic się zdały... thx za sprostowanie, może w końcu zapamiętam :)

    Ja jestem pewny, że chciałem jechać, ale zrezygnowałem bo... nie wiem... no kurka nie wiem! Ale w LO miałem czasem jakieś dziwne fazy i to pewnie była jedna z nich. Wiele razy o tym gadaliśmy i to już na zawsze pozostanie koncertową porażką życia.

    Ale nauczony tym doświadczeniem nie odpuściłem występu mojego drugiego best zespołu z tamtych czasów czyli Red Hotów Chilli Peppersów. Cena już nie grała dla mnie roli.

    No i te Łzy!!! Zespół który doceniłem tak naprawdę dopiero rok temu (ale zawsze lubiłem bardzo), gdy kupiłem sobie ich 2 pierwsze albumy (w cenie jednego :)).
    Ehhh ..............

    OdpowiedzUsuń
  3. zrezygnowales, bo nie chciales jechac :P - tak po prostu ;).

    łzy dopiero rok temu doceniles? ;) kurcze koks, co jest z Toba ;P, to ja juz minimum 5 lat temu przestalem cenic ten zespol ;P.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak to jest jak się słucha tylko hitów co puszczają w radio/tv a zbyt leniwym się jest by przesłuchać albumy w całości. A np. "Słońce" jest extra w całości, a nie tylko przez "Aniele mój". I lepiej późno niż wcale :)

    OdpowiedzUsuń